I znowu pada śnieg, wiosna w tym roku chyba o nas zapomniała. Marzy mi się ciepły, słoneczny dzień, spacer, rower. A tu nawet nosa z domu nie chce się wychylić. No cóż pozostaje poprawienie sobie humory słodkimi muffinkami.
Dla urozmaicenia zrobiłam dwa rodzaje muffinek z jednej porcji ciasta wyszły mi po 4 sztuki.
Muffinki z masłem orzechowym i bananem
Składniki suche na 1 porcję:
- 150 g mąki
- 70 g cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Składniki mokre na 1 porcję:
- 2 jajka
- 100 g słodkiej śmietanki 36%
- 50 g roztopionego masła
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Dodatki na 1/2 porcji:
- 2 łyżki masła orzechowego
- 1 łyżka słodkiej śmietanki 36%
- 1 banan (banana pokroić w kawałki nieco większe niż wysokość foremki na muffinki, a nastepnie w ćwiartki)
Masło orzechowe dokładnie wymieszać ze śmietanką.
Łączymy ze sobą składniki mokre i suche (po wymieszaniu składników podzieliłam ciasto na pół i zrobiłam dwa rodzaje muffinek). Dodajemy masło orzechowe ze śmietanką i dokładnie mieszamy. Foremki wyłożyć papilotkami (jeżeli używamy foremek sylikonowych możemy pominąć papilotki) i napełnić masą do 2/3 wysokości, powtykać po 2 kawałki banana i piec w 180 stopniach, przez 20 - 25 minut. Odstawić, żeby przestygły.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz